Miki zajmuje się pracami na gospodarstwie, orze pole z pomocą konia Horacego, a w przerwie doi krowę Klarabellę. Pomagać mu stara się Minnie, która radośnie przyśpiewuje. Kiedy Miki niespodziewanie ją całuje, myszka obraża się i odchodzi. W tym samym czasie na Horacego poluje pszczoła, żądląc go w zadek. Koń niesamowicie przyspiesza, ciągnąc za sobą po podwórzu Mikiego.